Oto zmagania z sobotniego wieczoru. Zapinana na zatrzask, ale postępem są wszyte w środku trzy kieszonki. Mam problem "z równym ściegiem", ale skoro trening czyni mistrza, to kolejne powinny być coraz lepsze.
Bardzo ładna ci wyszła to torebka. :) A nierównym szwem się nie przejmuj. Mój tez nadal pozostawia wiele do życzenia, ale jest o niebo lepiej niż było :)
Zazdroszczę zazdroszczę i jeszcze raz zazdroszczę!!!!!!!!!!!!Super!!!Wielkie buziaki mam nadzieję , że już niedługo razem coś będziemy kombinowały:) Dagmara
Bardzo ładna ci wyszła to torebka. :) A nierównym szwem się nie przejmuj. Mój tez nadal pozostawia wiele do życzenia, ale jest o niebo lepiej niż było :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zazdroszczę i jeszcze raz zazdroszczę!!!!!!!!!!!!Super!!!Wielkie buziaki mam nadzieję , że już niedługo razem coś będziemy kombinowały:)
OdpowiedzUsuńDagmara